Solowy atak na Czupel | Luty | 2013

Tak wiem, już macie dość tych historycznych wyczynów. Sam mam ich po dziurki w nosie, ale pamiętnik nie wybacza. Pamiętnik musi zostać uzupełniony. Obiecuję, że następny wpis będzie świeżynką z przed tygodnia. Również nie mogę się doczekać i zacieram zniecierpliwione ręce.

Czupel. Wzniesienie, które bardzo ładnie widzę każdego ranka będąc w Wiśle. Po wielu latach obserwacji postanowiłem sprawdzić jak ten temat wygląda pod względem narciarskim. Nie napotkałem wielu przeszkód w drodze na szczyt, aczkolwiek płot postawiony tuż za wyciągiem „Nowa Osada” mógłby zniknąć. Kogoś na prawdę poniosło. Z tego, co zauważyłem wszyscy turyści i narciarze szturmują posesję na wprost nie zważając na bardzo dobitną barierę ochronną. Jeden z tych przykładów, że człowiek lubi komfort i zawsze przytnie na skróty, jeśli jest tylko taka możliwość. Jeżeli jej nie ma to sobie z całą pewnością taką stworzy. Dobrze, że nie ma psów.

DSC_0003_Anne

Może się wydawać, że w lutym 2013 zima była sroga, ale to tylko złudzenie. Była dokładnie taka, jakiej nie chcemy. Po prostu ten dzień był wyjątkowo słoneczny, a nowa warstwa śniegu głębokości 4 cm osiadła na starej pokrywie i udawała zajebisty opad. W wolnym tłumaczeniu: nurkowanie w puchu było mocno ograniczone i niebezpieczne!

DSC_0010_Anne

Niemniej jednak ta wycieczka doładowała mi baterię. Sam zjazd. Bez rewelacji, choć jest jedna ciekawa linia lekkim trawersem w bukowym lesie. Może jeszcze kiedyś ją uskutecznię. Tymczasem popatrzcie jak wygląda iluzja super zimy!

Galerie fotograficzne odpalone!

Udało mi się w końcu odpalić galerie ze zdjęciami. Zbiór tego materiału był sentymentalną podróżą w zamierzchłe czasy. Z tego miejsca chciałbym podziękować wszystkim autorom fotografii, a także wszystkim osobom, bez których te zdjęcia nie byłyby możliwe. Nie będę wymieniał nazwisk, gdyż prawdopodobnie o kimś zapomnę. Ci, którzy byli to wiedzą. Każde z tych zdjęć to nasz wspólny, malutki sukces. Zapraszam do oglądania!

  • Galeria freeride jest podzielona na zdjęcia z ubiegłego sezonu oraz te wszystkie pozostałe od roku 2006. Oglądamy tutaj!
  • Galeria freestyle to już tylko i wyłącznie przeszłość zarejestrowana od 2006 do 2012. Oglądamy tutaj!

Mała próbka tego cego można się spodziewać poniżej. Enjoy!

2011/12 Freeride Recap | 6.6.6.

Już prawie zamknąłem freeride’ową część sezonu 2011/12. Dzisiejszy wpis definitywnie zamknie ten rozdział. Chyba, że na dysku wykopię nagle coś niesamowitego. Mam nadzieję, że jednak nie, gdyż przed nami jeszcze 12/13 i 13/14. Cieszycie się?

Minęły wakacje 2012 i trzeba było zagrzać młodzież do kolejnego sezonu. Zupełnie tak jak teraz, aczkolwiek wtedy nie miałem tyle niepublikowanego materiału. Jednak miałem zajawę i trochę czasu na montaż. Wpadłem na pomysł, szatański pomysł sześciu krótkich odcinków, które doprowadzą widzów do finalnego podsumowania sezonu. Jak się okazało czas i zajawę znalazłem tylko na trzy i to z trudem.

piotr-pinkas-201112-freeride-rec

Mimo to uważam, że ta seria ma w sobie coś romantycznego..

6.6.1

6.6.2.

6.6.3.

Jak już wspomniałem seria ta miała doprowadzić do hucznego podsumowania wideo. Udało mi się skleić coś w tym stylu, ale to był ostatni raz spłodziłem taki twór. Bez sensu zupełnie. Strata czasu. Mówię wam. Najlepiej oglądać od 3:59!